Mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, pojechał samochodem po pizzę. Został ujęty przez policjanta, przebywającego na wolnym.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę 14 sierpnia około godz. 22 przed jednym z lokali gastronomicznych w powiecie bocheńskim. Policjant, który na co dzień pełni służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym w bocheńskiej komendzie, zauważył dwóch mężczyzn, którzy chwiejnym krokiem szli w stronę zaparkowanego nieopodal forda. Jeden z nich usiadł za kierownicą i zaczął odjeżdżać. Widząc to, policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę, otwierając drzwi i odbierając kluczyki pojazdu. Funkcjonariusz natychmiast wezwał umundurowanych kolegów, którzy zbadali trzeźwość 32-latka, mieszkańca powiatu limanowskiego. Wynik? Ponad 2 promile alkoholu we krwi. Po jego sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna posiada także sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Oświadczył, że przyjechał tylko po zamówioną w lokalu pizzę.
Za jazdę z zakazem prowadzenia pojazdów grozi od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności. Za jazdę pod wpływem alkoholu do 2 lat więzienia.